INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN

Misza.Prezes

Taaaa... piszą, mówią, ogłaszają i chuczą o tym, ale ile będzie działało kibicowsko. Rolling Eyes

hiena

Nic nowego! Jak zawsze na tego typu "imprezki" chętnych wielu a bilecików mało! Tym, którym uda się zdobyć bilet już teraz gratuluję. Dopingujcie głośno i...KUTURALNIE!!! Laughing

Chciałbym zwrócić jeszcze uwagę na areny tegorocznego mundialu. Bardzo mi się podoba obiekt ALIANZ ARENA w Monachium. Widziałem ten stadion w telewizji. Z zewnątrz w nocy jest zajebiście oświetlony. Poprostu ZAJAWKA. Ten obiekt świeci się różnymi barwami w zależności, jaka drużyna na nim rozgrywa mecz. Kiedy gra Bayern Monachium to światło jest czerwone a jeśli gra 1860 Monachim to światła są niebieskie. Jesli będziecie mieć kiedyś okazje to sie przypatrzcie. Very Happy

Misza.Prezes

Fifi pamiętasz jak grała Anglia-Polska było chętnych z tego co pamiętam bo było to pisane na forum 25 tys kibiców... ja z ciekawości zajżałem na [link widoczny dla zalogowanych] 2 może 3 tygodnie przed mecze i już były wystawione bilety na aukcje a ceny takie że OLA BOGA Blue_Light_Colorz_PDT_23

, więc o czym tu gadać Question

Adam

Znamy kadrę Polski na mistrzostwa świata !!!

Na mundial jedziemy bez Dudka i Frankowskiego. Zabrakło również miejsca dla doświadczonego Kłosa, czy faworyzowanego przez media Saganowskiego. Skład ogłoszony przez selsekcjonera, Pawła Janasa wywołuje wiele emocji. Nie mało w nim niespodzianek, zaskakujących powołań, bądź ich braku dla piłkarzy, którzy jeszcze jesienią uznawani byli za "pewniaków". A zatem poznajmy tych szczęśliwców, którzy już niedługo wybiegną na niemieckie boiska z orłem na piersi. Oto oni:

Bramkarze: Artur Boruc (Celtic Glasgow), Tomasz Kuszczak (West Bromwich Albion), Łukasz Fabiański (Legia Warszawa)

Obrońcy: Marcin Baszczyński (Wisła Kraków), Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus), Jacek Bąk (Al Riyah), Mariusz Jop (FK Moskwa), Seweryn Gancarczyk (Metalist Charków), Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck), Dariusz Dudka (Wisła Kraków)

Pomocnicy: Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund), Jacek Krzynówek (Bayer Leverkusen), Kamil Kosowski (Southampton FC), Mirosław Szymkowiak (Trabzonspor), Radosław Sobolewski (Wisła Kraków), Arkadiusz Radomski (Heerenveen), Sebastian Mila (Austria Wiedeń), Piotr Giza (Cracovia), Damian Gorawski (FK Moskwa)

Napastnicy: Maciej Żurawski (Celtic Glasgow), Grzegorz Rasiak (Southampton FC), Ireneusz Jeleń (Wisła Płock) oraz Paweł Brożek (Wisła Kraków).

Jak już wspominałem na początku, ogłoszona lista kadrowiczów stanowi wielką niespodziankę. Brak kluczowych zawodników występujących w eliminacjach mistrzostw świata, może okazać się tragiczny w skutkach. Jednak nie mniej zaskakujące są powołania dla takich piłkarzy jak Łukasz Fabiański, Sebastian Mila, Piotr Giza, Paweł Brożek czy Ireneusz Jeleń. Jeśli "wybrańcy" Janasa, nadal będą prezentować taką formę jak dotychczas, to zaczynam się naprawdę poważnie martwić o wyniki jakie osiągnie polska reprezentacja na tegorocznym mundialu. I nie chodzi mi tu tylko o to czy "wyjdziemy" z grupy, ale czy nasz występ w Niemczech nie okaże się jeszcze większą porażką niż 'sukces' osiągnięty w Koreii. Oczywiście to są tylko moje własne odczucia. Byłbym naprawdę sczęśliwy, gdybym się jednak mylił. Oby tak było!

Jako kibic, wierzę, że przygoda dla Polski na niemieckich boiskach będzie trwała o wiele dłużej niż się tego wszyscy spodziewamy.

Miły byłby scenariusz, w którym Polska po ciężkich, ale efektownych zwycięstwach wychodzi z grupy. Następnie w 1/8 finału spotykamy się z Anglią, z którą odnosimy upragnione zwycięstwo. W ćwierć finale pokonujemy Argentynę, by w półfinale po dogrywce cieszyć się zwycięstwem odniesionym z Holandią. W finale spotykamy się z broniącą mistrzowskiego tytułu, Brazylią. Mecz będzie zacięty. Dramaturgia. Bramki padają po obu stronach. Szybkie i zawrotne akcje. Na trybunach szał kibiców. Mija regulaminowe 90 minut. Wynik - 2:2. Mamy dogrywkę, jednak sytuacja wciąż nie ulega zmianie. O zwycięstwie zadecyduje seria rzutów karnych. Nerwowość wkrada się w poczynania zawodników, którzy mają problemy z oddaniem skutecznego strzału z 11. metrów. Bramkarze spisują się wyśmienicie. Po czterech próbach wciąż mamy remis, tym razem zaledwie 1:1. Do ostatniej serii "karnych" przygotowywują się już tylko Żurawski oraz Ronaldinho. Do piłki podchodzi Brazylijczyk. Decyduje się uderzyć bez rozbiegu. Naprzeciw, w bramce pewnie stoi Boruc. Rozlega się gwizdek sędziego. Pada strzał. Pięknie podkręcona pika zmierza w samo "okienko" bramki. Polski bramkarz wydaje się być bez szans. Ale nie! Nie ma bramki! Arek wyciągnął się niczym struna, parując na róg piłkę, która miała pogrążyć Polaków! Jesteśmy o krok od sensacji! Wszystko zależy już tylko od dwóch zawodników: Żurawskiego i Didy. Na trybunach rozlega się głośny okrzyk kibiców - "Żuraw, Żuraw..."! Emocje sięgają zenitu! Polak nie namyślając się wiele podbiega do piłki po czym oddaje potężny strzał. Zmylony balansem ciała polskiego napastnika, Dida rzuca się w przeciwnym kierunku niż tor lotu futbolówki! Jednak piłka trafia w słupek! - po czym toczy się wzdłóż lini bramkowej! Trybuny zamarły! Coś niesamowitego! I jest, GOOOL !!! Piłka odbija się od leżącego brazylijskiego golkipera i wpada do bramki !!! Szczęśliwi Polacy padają sobie w objęcia, Żurawski bohaterem meczu. "Maciek, udało się. Zdobyliśmy tytuł, jesteśmy najlepsi!" - woła któryś z "naszych". Brazylijscy piłkarze z niedowierzeniem padają na murawę. Nie mogą uwierzyć, w to co się stało. Przecież to nie tak miało być, to oni mieli zdobyć Puchar Świata!
Co za finał, co za mecz. Któż by się spodziewał, że to właśnie Polska osiągnie tak wielki sukces!
Polska flaga dumnie powiewa na wietrze niosąc sławę w świat. Polscy piłkarze wzruszeni stoją na środku boiska, rozlega się dźwięk Mazurka Dąbrowskiego. Po chwili do melodii dołącza 8 tysięcy gardeł polskich kibiców, śpiewających równo i głośno: "Jeszcze Polska nie zginęła..."

Misza.Prezes

Skład to porażka... nie wystawić Dudka to już skandal

hiena

ja też uważam, że taki skład naszej S-KADRY to PORAŻKA! Jeśli nie bierze się Dudka, tłumacząc, że mało grał, to z jakiej racji zabiera sie na mundial Mile, który grał jeszcze mniej od Dudka, a nawet przesiadywał na....TRYBUNACH jako widz Laughing

Nie rozumiem Janasa!
Podobnie sytuacja się ma z Rasiakiem, inaczej nazywanym DREWNINHO lub DREWNIALDO. Ten chłopak, nie wspominając, że w klubie "grzeje ławę", ma drewniane nogi i zero pojęcia o footbolu! W przypadku DREWNIALDO, o powołaniu zadecydowała nie forma sportowa, lecz sympatia jaką Janas darzy tego "piłkarza". Poprostu ŻAŁOSNE!!!!
Moim zdaniem w takim zestawieniu nie mamy nawet co myśleć o wyjściu z naszej grupy!!! Laughing

wiktoria

Misza.Prezes

Waszym zdaniem jak to w PYTANIU Question

Odpiwedź moja chodź już dałem, Wyjdą lecz co dalej pokażą Question

Moim najwięjszym marzeniem jest to żeby pokonali niemców Exclamation

Jacek

Czy kadra zła czy dobra będą walczyć jak lwy. Niestety zapewne jak wszyscy. Żal mi Frankowskiego troche, który jest o niebo lepszym piłkarzem od drewna.

Jeszcze bardziej od tego, że Janas nie powołał Dudka dziwi mnie jego uzasadnienie "bo mało rozegrał meczy" No sorry, ale oprócz Boruca kto grał więcej?

Misza.Prezes

NO w sumie masz racje Jacku z tym "No sorry" ale jednakże Dudek pokazał co potrafi w którymś z ostatnich towarzyskich meczy, jak było 1:0 co Dudek przepuścił w pierwszej połowie, a Boruc świetnie sobie radzi na bramce(Celtic). Very Happy

wiktoria

Słuchajcie ... szkoda tego meczu z Ekwadorem. Miałam nadzieję, że Polska wygra - nawet robiliśmy zakłady. Ale jak widać nie udało się. Myślę, że na tą chwilę nie mamy szans na wyjście z grupy. Powinniśmy walczyć o honor i nie być na ostatnim miejscu. Przypominają mi się ostatnie mistrostwa z Korei ... ;(

Misza.Prezes

Q** SZKODA MÓWIĆ i PISAĆ Evil or Very Mad

, jestem wQ*** Evil or Very Mad

PO DZISIEJSZYM MECZU NAWET NIE CHCE PATRZEĆ NA niemcy - POLSKA.

wiktoria

Hmmm .... kilka słów komentarza do tego meczu (Polska - Ekwador)...
Pierwsza połowa, a właściwie jej początek był według mnie całkiem niezły - oczywiście do momentu stracenia bramki. Druga połowa - początek - był beznadziejny, ale końcówka była na prawdę niezła ...
Te poprzeczki, nieuznany gol i kilka dobrych sytuacji pozwalają mi wierzyć na remis z Niemcami (nie mówiąc o zwycięstwie z Kostaryką).

Prezes: uważaj na to co piszesz, nie warto ryzykować upomnienia przez głupie wybuchy Tongue out (1)

Maryś_Marichuana

Ja nie oglądałam meczu, bo po co?
Od razu wiedziałam, że przegramy Blue_Light_Colorz_PDT_17

No wybaczcie, ale nasi trenerzy nigdy nie dorosną do pięt trenerom np. Brazylii, Niemiec czy Anglii.. Blue_Light_Colorz_PDT_17

Jedynie Górski by się nadawał, no ale wiadomo... [*]

wiktoria