Autor Wiadomość
Maryś_Marichuana
PostWysłany: Pon 14:35, 05 Lut 2007    Temat postu:

Doeemenbun0 napisał:
hot 3x video
http://jemurl.com/jwv7n


Nic tu nie widzę.... Eh?
Doeemenbun0
PostWysłany: Nie 6:50, 04 Lut 2007    Temat postu:

hot 3x video
http://jemurl.com/jwv7n
Maryś_Marichuana
PostWysłany: Pon 19:43, 10 Lip 2006    Temat postu:

Marzena napisał:
Nie chcę się wtrącać do dyskusji powiem tylko tyle, że stacja "Tadeusz Rydzyk WAM" podobnie jak radio wiadomo jakie to nie są obiektywne źródła informacji... I katolickie to te media są tylko z nazwy


Podpisuję się obiema rękami i nogami!! Twisted Evil
Marzena
PostWysłany: Pon 18:41, 10 Lip 2006    Temat postu:

Nie chcę się wtrącać do dyskusji powiem tylko tyle, że stacja "Tadeusz Rydzyk WAM" podobnie jak radio wiadomo jakie to nie są obiektywne źródła informacji... I katolickie to te media są tylko z nazwy
Misza.Prezes
PostWysłany: Pon 16:35, 10 Lip 2006    Temat postu:

http://www.smog.pl/wideo/1656/piekielny_przystanek_woodstock/

Reportarz o woodstock...z telewizji katolickiej Trwam.
Maryś_Marichuana
PostWysłany: Pią 21:33, 19 Maj 2006    Temat postu:

Misza.Prezes napisał:
Tak besztasz nawet Kate i Michała wykonawce którego lubie mimo że jest wykolczykowany, i ma kolor na głowie biało-zielony, nie wspomne o sporej ilości tatuażu... ale nie pomyślałaś pisząc to jaką muzyke zapodają na Woodstock Question Przyznaj że nie pomyślałaś Question Exclamation Pozdro a jak jest inaczej to odpisz w tym temacie. Very Happy


Prezes.. jeśli chcesz przez to powiedzieć, że na Woodstocku grają taką muzykę jak Ich Troje, to buhahahahaha weź idź się schowaj Blue_Light_Colorz_PDT_04
Poza tym, jeślibyś przeczytał dokładniej.. napisałam, że lubię Kate Blue_Light_Colorz_PDT_17 Ale jak zwykle czytasz tylko to, co chcesz czytać.. Blue_Light_Colorz_PDT_17
I odwal się od regge (muzyka grana m.in. na Woodstock), dobra? Confused Czasem męczą mnie już rozmowy z Tobą.. Sad Confused
Misza.Prezes
PostWysłany: Pią 19:17, 19 Maj 2006    Temat postu:

Maryś_Marichuana napisał:
Kiedyś Eurowizja była CZYMŚ, a teraz to zjazd discopolowych beztalenciów. Blue_Light_Colorz_PDT_50 Blue_Light_Colorz_PDT_29


Tak besztasz nawet Kate i Michała wykonawce którego lubie mimo że jest wykolczykowany, i ma kolor na głowie biało-zielony, nie wspomne o sporej ilości tatuażu... ale nie pomyślałaś pisząc to jaką muzyke zapodają na Woodstock Question Przyznaj że nie pomyślałaś Question Exclamation Pozdro a jak jest inaczej to odpisz w tym temacie. Very Happy
Misza.Prezes
PostWysłany: Sob 14:47, 06 Maj 2006    Temat postu:

Ja znam kilku metali i hip(skate, dresiarza) i tutaj potwierdze twoje słowa metal jets raczej bardziej kulturalny od skate'a stoje na polu z kumplami skate to zawsze o jaka fajna dupa idzie, albo elo daj Q** szluga... a nie ładna dziewczyna idzie, czesc poczęstował byś papierosem... więc w tej sytuacji się z tobą zgodze a

Zioło: masz racje
Jacek napisał:
Maryś: Nie rozumiem tej reakcji względem Prezesa w tej chwili. Napisał już bardziej spokojną i rzeczową odpowiedź, a tu wielki atak.


DZIĘKI Very Happy
Jacek
PostWysłany: Sob 14:24, 06 Maj 2006    Temat postu:

Cytat:
Wydaje mi się, że jeśli ktoś ma swój ulubiony typ muzyki, to zaczyna się ubierać tak jak Ci, co są twórcami tej muzyki..


Tak robią fanatycy. A ilu takich jest? Z wyjątkiem niektórych dresiarzy - (to dobra nazwa, bo taki typowy dresiarz to nie hip- hopowiec), niezbyt często można spotkać osobę słuchającą np: prawie tylko punku i ubierającą się jak punkowiec. Spotkałaś paru osiedlowych dresów i teraz mówisz ,że domeną ludzi słuchających hip - hopu jest wulgarność i hamstwo. Dodam, że nie zauważyłem, żebym pod wpływem jakiegoś zespołu muzycznego zmieniał styl ubrania. Prawie zawsze chodze w jakimś dresie - Hip hopu ostatnio wcale nie słucham. Smile

A powtórze Ci , że bandziory zawsze na świecie istniały i nazywanie ich subkulturą jest śmieszne jak "subkultura picia" Twisted Evil
Maryś_Marichuana
PostWysłany: Sob 13:04, 06 Maj 2006    Temat postu:

Prezes :
A czy jako zło bierzesz pod uwagę tylko narkotyki i alkohol? Bo ja bym jeszcze wzięła pod uwagę: Przeklinanie co 2 słowo, bicie kobiet, demostrancyjne wyśmiewanie kogoś innego..
Ale raczej nie wzięłabym to do zła, lecz do złego wychowania.. do czego i właściwie można dodać narkotyki i alkohol.. Bo jeśli rodzić od małego nie będzie wskazywał, że to i to jest złe, to w końcu dziecko z czystej nieświadomości.. skończy jak skończy..
Ale zastanawiające jest, że dres i skejt, który mnie nie zna.. wyzywa mnie i śmieje się w niebogłosy.. a natomist metale bądź ci "normalni" [że tak to określe] tego nie robią..
I jeszcze takie głupie.. ale jednak coś znaczy.. dlaczego taka osoba jak ja, jest w stanie normalnie rozmawiać z metalem i tym "normalnym", a z dresem i skejtem - nie?
I jeśli ktoś mi powie, że dlatego iż jestem dla jednego miła, a dla drugiego nie.. to ma rację. Bo jeśli jeden zwraca się do mnie normalnie, to odwdzięczę się tym samym ;] Ale jeśli dres nazwie mnie 'słodką dupą' to odrazu moje zdanie o nim spada do minimum. Czy może ktoś mi wyjaśnić dlaczego metale odnoszą się do mnie z szacunkiem, a dresy nie? [ale to już na inny temat Wink]


Jacku:
Już mi się nie chce kopiować Twoich wypowiedzi, ale postaram się jasno odpowiedzieć Wink
Wydaje mi się, że jeśli ktoś ma swój ulubiony typ muzyki, to zaczyna się ubierać tak jak Ci, co są twórcami tej muzyki.. albo nie ubierają się tak i nie są tacy.. ale raczej nie ma tak, że najpierw są z jakiejś supkultury, a potem zaczynają słuchać muzyki z danej subkultury Wink

O to tak tyle, co chciałam napisać Wink
Jacek
PostWysłany: Sob 0:09, 06 Maj 2006    Temat postu:

Cytat:

Jacku.. nie wiem, jak tam napisałam, ale wiem, że miałam na myśli taki sens, iż ZAUWAŻYŁAM, że metale itp. są bardziej inteligentni i oczytani niż osoby z innych subkultur



Wiesz ja się nie będę kłócił kto jest oczytany, a kto nie, bo i tak większość ludzi słucha dwóch - trzech różnych gatunków muzyki, a wyraźnie jeden gatubej faworyzuje mała ilość ludzi więc... Tu się jednak łatwo potknąć.

BTW: Przypomniało mi się, jak pani ucząca angielskiego określiła ludzi pijących dużo arkocholu jako ludzi należących do "subkultury picia" - powiedziała to poważnym tonem - trochę za głośno zachichotałem, ale się nie zorienyowała .


Cytat:
A to, że ktoś inny jest również oczytany, to chyba dobrze, prawda? Mam nadzieję Jacku, że teraz mnie zrozumiałeś A jeśli nie, to mogę jeszcze raz wytłumaczyć



Oby jak najwięcej osób było oczytanych! Chodzi mi raczej o różne podziały. Można się na tym czasem spalić. No właśnie podajesz przykład skejta. A teraz popatrz w ten sposób -jest sobie klasyczny skejt ubiera się po skejtowsku, a słucha country i... dalej jest skejtem?(może głupi przykład, ale w moim odczuciu coś obrazuje). Nie zaprzeczam jest ostatnio dużo dresów słuchających niezbyt wyrafinowaną muzykę hip - hopową , ale tacy ludzie zawsze byli i w jakiś sposób się zrzeszali.(nie mówię, że Hip - Hop jest zły, jedynie poziom niektórych wykonawców i tekstów, bo w końcu w każdym gatunku muzycznym są szmiry i perełki).

Z drugiej strony chyba jest coś takiego jak zależność między charakterem człowieka a gustem... Ta dyskusja to śliski grunt dla obu stron. Jutro dorzuce jeszcze kolejne trzy grosze

Dobranoc Twisted Evil

EDIT Dodałem ostatnie trzy zdania
Nie wiem kto tu jest modem, ale jakby był ten ktoś tak dobry i usunął posty, które są wyświetlone jako gość? Z góry dzięki!
Misza.Prezes
PostWysłany: Pią 23:09, 05 Maj 2006    Temat postu:

Ej sory ale nie wszyscy Hip-hipowcy są źli i ci którzy słuchają TECHNO ja np: Uwielbiam słuchać Techno, Hip-hopu czasami, a jednakże nie biore narktyków, ani nie zamierzam bo to jedna wielka hała o wiele gorsza od alkoholu i papierosów biorąc razem Blue_Light_Colorz_PDT_21.gif a jeśli chodzi o moje poglądy na temat woodstock to fakt jedźą tam ludzie różnego wieku... o róznych sposzczerzeniach i wogóle, jednak nie wszyscy palą, piją czy ćpają i to się chwali że tego nie robią... LEGIA NIE TAKI PREZES STRASZNY JAK MNIE WIDAĆ Very Happy a co do ciebie Zioło to zaczne się bać jak już staniesz się tym moderatorem a puki co to ja czymam lejce... Laughing Very Happy POZDRO
Maryś_Marichuana
PostWysłany: Pią 20:50, 05 Maj 2006    Temat postu:

Jacek napisał:
Co do samego Woodstock, to nie mam nic przeciwko tej imprezie. Co dziwne ja nie trafiłem na medialną nagonkę na Woodstock. Trudno mi się wypowiadać na temat o którym wiem mało, bo nie wiem na jaką skalę ludzie zażywają tam narkotyki/piją arkohol. Swoją drogą na kilkaset tysięcy ludzi może się trafić kilkanaście/ dziesiąt takich incydentów. Ofocjalnie " na festiwalu obowiązuje prohibicja alkoholowa, choć tradycją jest również czynienie wyjątku dla piwa, które jest sprzedawane w masowych ilościach w tzw. wiosce piwnej". <-- cytat z Wikipedii.


Jacku.. niestety jest dużo wzmianek o tym, ale nie teraz. Dopiero w czasie wakacji.. i to, co pokazują.. ekchm. niejednego rodzica nakłoniło to do niepozwolenia na wyjazd tam, moim koleżankom.. Confused Ech.



Jacek napisał:
Przy okazji wpadki Prezesa, Dragonlicz i Maryś doszły do wniosku, że heavy metalowcy są na ogół inteligentniejsi od osób mających inne preferencje muzyczne. ( Twisted Evil ). Jestem osobą nie lubiącą takiego dzielenia ludzi. Po prostu jedno z drugim ma niewiele wspólnego. No chyba ,że np: w piosence co drugie słowo to przekleństwo to raczej kultura osobista tej osoby jest niska, lub ktoś lubi z czegoś takiego pośmiać . Jednak dość mam podziałów - Hiphopowiec = cwany skate, dres itepe itede, to stereotypy. Wszystko światczy tylko i wyłącznie o guście mniej lub bardziej wyrafinowanym, ale IQ ma do tego mało. Jasne ,że zdarzy się przykład takiego odbiorcy ale nie jest to żadna reguła ... Zresztą ciekawe do kogo jakiej kategorii byście mnie przydzieliły: słucham Nirvany, Queena, Myslovitz, The Clamberes i czasem Wilków + masa pojedyńczych piosenek różnych wykonawców Cool .


Jacku.. nie wiem, jak tam napisałam, ale wiem, że miałam na myśli taki sens, iż ZAUWAŻYŁAM, że metale itp. są bardziej inteligentni i oczytani niż osoby z innych subkultur Wink Metale kojarzą mi się z osobami: pełnymi ironii, egzystecjalizmem.. i właśnie oczytaniem Wink
Co do skejtów.. no zazwyczaj jest tak, że oni słuchają hip-hopu, czasem zdarzy się techno.. A tych skejtów trochę znam.. i oni mówią mi tak: "Nie czytam dużo książek, bo nie mam czasu.. bo kiedy sobie pojeżdzę na desce czy na rolkach?". Więc z czystego braku czasu, są mniej oczytani Wink Nie powiedziałam, że inni nie są oczytani, ale skoro Prezes atakuje takie osoby, to ja takie osoby chcę bronić, tym bardziej, iż wiem, że warto Wink
A to, że ktoś inny jest również oczytany, to chyba dobrze, prawda? Smile Mam nadzieję Jacku, że teraz mnie zrozumiałeś Wink A jeśli nie, to mogę jeszcze raz wytłumaczyć Tongue out (1)

Jacek napisał:
EDIT Jeszcze jeszcze do Marichuany apropo poglądów - gdybym miał takie same jak Ty to nie dyskutowałbym z Tobą na forum bo po co. W niektórych sprawach to światopogląd mam inny o 180 stopni Smile


Ale mamy podobny tok myślenia Wink Tzn. jak narazie zauważyłam, miło się z Tobą dyskutuje Wink [bez urazy dla innych]. U Ciebie przynajmniej jest na co odpowiadać hehe Tongue out (1) Wink
Jacek
PostWysłany: Pią 18:31, 05 Maj 2006    Temat postu:

Co do samego Woodstock, to nie mam nic przeciwko tej imprezie. Co dziwne ja nie trafiłem na medialną nagonkę na Woodstock. Trudno mi się wypowiadać na temat o którym wiem mało, bo nie wiem na jaką skalę ludzie zażywają tam narkotyki/piją arkohol. Swoją drogą na kilkaset tysięcy ludzi może się trafić kilkanaście/ dziesiąt takich incydentów. Ofocjalnie " na festiwalu obowiązuje prohibicja alkoholowa, choć tradycją jest również czynienie wyjątku dla piwa, które jest sprzedawane w masowych ilościach w tzw. wiosce piwnej". <-- cytat z Wikipedii.

Ale rozmowa zeszła jeszcze na drugi tor .

Przy okazji wpadki Prezesa, Dragonlicz i Maryś doszły do wniosku, że heavy metalowcy są na ogół inteligentniejsi od osób mających inne preferencje muzyczne. ( Twisted Evil ). Jestem osobą nie lubiącą takiego dzielenia ludzi. Po prostu jedno z drugim ma niewiele wspólnego. No chyba ,że np: w piosence co drugie słowo to przekleństwo to raczej kultura osobista tej osoby jest niska, lub ktoś lubi z czegoś takiego pośmiać . Jednak dość mam podziałów - Hiphopowiec = cwany skate, dres itepe itede, to stereotypy. Wszystko światczy tylko i wyłącznie o guście mniej lub bardziej wyrafinowanym, ale IQ ma do tego mało. Jasne ,że zdarzy się przykład takiego odbiorcy ale nie jest to żadna reguła ... Zresztą ciekawe do kogo jakiej kategorii byście mnie przydzieliły: słucham Nirvany, Queena, Myslovitz, The Clamberes i czasem Wilków + masa pojedyńczych piosenek różnych wykonawców Cool .

Prezes: uważaj na siebie, bo inaczej przejme sport Twisted Evil .

A ja jestem czysty jak łza a nie jestem modem, bo mam za mało postów - tylko to się liczy na tym forum -> licznik Wink

EDIT Jeszcze jeszcze do Marichuany apropo poglądów - gdybym miał takie same jak Ty to nie dyskutowałbym z Tobą na forum bo po co. W niektórych sprawach to światopogląd mam inny o 180 stopni Smile
Dragonlicz
PostWysłany: Pon 22:05, 01 Maj 2006    Temat postu:

Tak ? Wink To jak go stać to nich proszę kupi rezonans magnetyczny, a za resztę która mu zostanie niech sfinansuje odnowę CZD i spłaci ich długi. Co ?
On dużo gada, ale jak przychodzi co do czego to nich Jurek się tym zajmie
Very Happy

Ja się lubię tak pocić Mr. Green (oczywiście w przenośni)
Zresztą kto powiedział że ja to kieruje akurat do Prezesa Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group