| Autor |
Wiadomość |
| śmieszka |
 Wysłany: Wto 16:58, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
 Myślalam ze byłeś wtedy w domu.zaszła niewielka pomyłka heheheeheh  zgadzam sie ze w najgorszym wypadku zostaje ci zycie pod mostem hhhheehheheehheh  |
|
 |
| Adam |
| Wysłany: Czw 17:18, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
Hmmm..... No z Borowej to one nie były, więc chyba je raczej nie znasz... Ale, może masz "szerokie" znajomości ? Dziewczyny mieszkały po sąsiedzku, ale w mieszkaniu w Rzeszowie... Niestety  , na następny rok na pączki już się chyba nie załapię - przeprowadzka.... Ale może jakoś to przeżyję  , a jak nie to Wisłok pod nosem he he  |
|
|
| śmieszka |
| Wysłany: Śro 22:03, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
no Adam to sobie pojadles na wszystkie czasy herheheeheheh  ciekawa jestem które to koleżanki??może je znam ??czyżby były z borowej??dobrze myśle?? |
|
|
| Adam |
| Wysłany: Sob 0:03, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
Oj, objadał się człowiek pączkami... Ale najlepsze były te z "domowej kuchni"  Zostałem nimi poczęstowany przez dziewczyny z sąsiedztwa. Nie wiem w jaki sposób stworzyły to "cudo", ale po ich skosztowaniu , zdecydowanie miałem juz dość tego typu smakołyków. Nie, żeby coś bylo nie tak  No, ale skoro to był ich pierwszy wypiek(yyy...jak powstaja pączki?), więc "musiały(!)" smakować. W końcu i tak zjedliśmy wszystkie...  |
|
|
| wiktoria |
| Wysłany: Pią 16:21, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Yyyy ... ostatecznie zjadłam 2 pączki a dzisiaj jeszcze nadrabiam 
A co do dyskusji, która dotyczy ... hmmm ... kształtów - czy gruba czy chuda i tak dziewczyna jest ładna trzeba to sobie powtarzać - to działa - wiem po sobie  |
|
|
| ***AnGeLa*** |
| Wysłany: Pią 14:55, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Misza.Prezes napisał: | | ***AnGeLa*** napisał: | | Ja zjadłam dziś jednego Pączka ... HAHA !! Nie mam zamiaru się opychać, bo nie jestem osobą najszczuplejszą !! |
Dobrze że jedna z wielu dziewczyn obozowych o tym wspomniała... ponieważ strasznie mnie wkurza... (tutaj a którat nie mam na myśli danej osoby) jak dziewczyna chciarz by była najszczyplejsza i tak będzie mówiła że jest gruba... ja tam nie widze żeby była gruba ani, Angela, Pati, Ewelinki, i inne obozowiczki już nie będę tutaj wszyskich wymieniał. |
Ja nie mówie że jestem nie wiadomo jak gruba!! Mówie tylko, że nie jestem NAjszczuPlejsza !!!!!!!!! |
|
|
| Marcinek |
| Wysłany: Pią 11:46, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Oczywiście ja też nie mogłem sobie odpuścić nie jedząc pączków. Zjadłem ich 5 ale to i tak bardzo mało jak na moje możliwości. Zjadłbym więcej ale jeszcze opychałem się faworkami i oponkami. 
Mi to wogóle nie przeszkadza ile pączki mają kalori bo na to akurat nie patrze.  |
|
|
| Maryś_Marichuana |
| Wysłany: Pią 1:25, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja się nie przejmuję tym, co jem  Ale i też staram się nie obiadać do upadłego Ale jak widać, jakoś nie patrzę na swoje krztałty 
A dziś znajdłam 0,5 kg faworków (mniam! ^^) i 2 począki (ble! a zjadłam, bo przyjaciółka mnie poczęstowała ) i padam! 
A co do odchudzania.. to jestem tego samego zdania, co Prezes.. to ja powinnam się odchudzać, jeśli już.. a nie takie, które niedługo odchudzą się 'z kości na ości, z ości na szpik'.. bez przesady..  |
|
|
| śmieszka |
| Wysłany: Czw 21:10, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
a ja tam nie przepadam za pączkami i to was chyba zdziwi i jednoczesnie rozczaruje hehehheh zjadlam dzisiaj tylko jednego pączka ale nie dla tego ze jestem gruba czy chuda itp poprostu wole jesc cos innego heheheheheheh   |
|
|
| Marzena |
| Wysłany: Czw 20:24, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ja nigdy sobie nie odmawiam żadnych przyjemności 
Pączki lubię i jem ile mogę. Nie muszę się przejmować figurą, nic mi się nigdzie nie odkłada  W tym roku i tak zjadłam mało jak na swoje możliwości - około 10. Za rok nadrobię |
|
|
| Misza.Prezes |
| Wysłany: Czw 19:28, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| ***AnGeLa*** napisał: | | Ja zjadłam dziś jednego Pączka ... HAHA !! Nie mam zamiaru się opychać, bo nie jestem osobą najszczuplejszą !! |
Dobrze że jedna z wielu dziewczyn obozowych o tym wspomniała... ponieważ strasznie mnie wkurza... (tutaj a którat nie mam na myśli danej osoby) jak dziewczyna chciarz by była najszczyplejsza i tak będzie mówiła że jest gruba... ja tam nie widze żeby była gruba ani, Angela, Pati, Ewelinki, i inne obozowiczki już nie będę tutaj wszyskich wymieniał. |
|
|
| ***AnGeLa*** |
| Wysłany: Czw 18:39, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Ja zjadłam dziś jednego Pączka ... HAHA !! Nie mam zamiaru się opychać, bo nie jestem osobą najszczuplejszą !! |
|
|
| wiktoria |
| Wysłany: Czw 16:09, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Cóż ... ja na pączka się jeszcze nie natknęłam ale zjadłam mnóstwo oponek, które (ku mojemu zdziwieniu) potrafił zrobić mój kolega Na pączka natknę się prędzej czy później ... |
|
|
| DRIJO |
| Wysłany: Czw 16:06, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
W sumie zyję juz kilka lat ale o takim przesądzie jak wspomniała Marti nie słyszałem.. jednak za mną juz 3 pączki i mam nadzieje ze wiecej dzis pochłonę 
A to dlatego ze mam dobry metabolizm i chocbym tone zjadł nie bedzie tego widać po Mnie i w biodra nie idzie
Pozdrawiam wszystkich łakomczuszków hahaha... |
|
|
| Misza.Prezes |
| Wysłany: Czw 15:48, 23 Lut 2006 Temat postu: |
|
| Ja się opychałem 4 pączkami |
|
|