INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN Strona Główna
->
Gry komputerowe i nie tylko
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Koło "I CAN"
----------------
1 % podatku na rzecz Organizacji Pożytku Publicznego
Progi i bariery
Pytania, porady, wiadomości, informacje ....
Wydarzenia bieżące
Obozy integracyjne
----------------
Obóz integracyjny - Ustronie Morskie 2011
Obóz integracyjny - Jarosławiec 2009
sprawy organizacyjne
różne tematy
obóz Jarosławiec 2005
Wyjazd na obóz Jarosławiec 2006
po obozie Jarosławiec 2006
Rozrywka
----------------
Sport
Humor
Łamigłówki, Zagadki, Zadania
Gry komputerowe i nie tylko
Pozostałe
----------------
różne tematy
Życzenia
W Objęciach Muz
----------------
Muzyka
Film
Kultura
Czytelnia
Forum
----------------
Regulaminy i przepisy
Kosz
test
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Jacek
Wysłany: Nie 18:44, 02 Lip 2006
Temat postu:
Cytat:
[quote="Dragonlicz"]Po pierwsze nie zgodzę się z tym, że Disciples jest łatwe.
Ja też tak twierdziłam jak ty ale jednak sama się przekonałam, ze
dobrze się mówi jak się gra w nią na codzień i jest się w temacie, ale kłopot powstaje w momęcie jak przerywa się grę na rok tak jak np. ja musiałam zrobić. Ze względu na szkołę. Teraz kiedy po roku przerwy ponownie w nią zagrałam ponowne wejście do gry stało się dla mnie trudne, ponieważ pozapominałam wiele z moich sposobów walki, a przypomnienie tego wszystkiego zejdzie mi zapewne z tydzień, kiedy w herosie wystarczy mi na to dzień.
No ja właśnie zacząłem grać w disciplesy w kampanie ,które wcześniej nie grałem na trudnym i jest w sam raz. Nie mówię, że disciplesy to gra łatwa sama w sobie, ale w
obsłudze
tak. Same zasady gry też nie są skomplikowane. Jest rożnica pomiędzy intuicyjnością w grze a jej trudnością wynikającą np. z swztucznej inteligencji komputera
. W tym względzie Disciples II spisuje się bardzo dobrze
Po drugie budynki o których mówisz wcale nie są według mnie takim głupim pomysłem.
Cytat:
Po trzecie. Po ponownym zagraniu w tą część. Muszę faktycznie stwierdzić że nie jest taka zła, ale jednak fakt jest faktem większość zagorzałych fanów serii woli stare zasady gry.
Swoją drogą jedna rzecz mnie śmieszy: kiedyś heroesom IV zarzucano na wielu forach dyskusyjnych ,że jest za wiele zmian itp., a teraz fani zarzucają, że trójka ze zmienoną grafiką
Założę się, że za pół roku Ci sami recenzenci którzy tak chwalili piątkę za rok będą mówić, że jest zbyt wtórna/ nieudana itp. Tak właśnie było z czwórką. I tu właśnie mi coś nie pasuje - ten sam recenzent który twierdził, że czwórka jest grą udaną za rok twierdził odwrotnie. Jednak skoro napisał przychylną recenzję (i nie dostał za to dodatkowej $ od dystrybutora) to znaczy, że czerpał sporo frajdy z grania. Po jakimś czasie okazuje się, że jednak nie?!
Wystarczy spojrzeć na oceny w takich gazetach jak CDA (9/10) ŚGK (9/10) KŚG (5/6) na na gry wp. miała 9 z hakiem/10 - z tych samych źródeł możemy się dziś dowiedzieć o "beznadziejnej części IV"
Dragonlicz
Wysłany: Nie 18:08, 18 Cze 2006
Temat postu:
Po pierwsze nie zgodzę się z tym, że Disciples jest łatwe.
Ja też tak twierdziłam jak ty ale jednak sama się przekonałam, ze
dobrze się mówi jak się gra w nią na codzień i jest się w temacie, ale kłopot powstaje w momęcie jak przerywa się grę na rok tak jak np. ja musiałam zrobić. Ze względu na szkołę. Teraz kiedy po roku przerwy ponownie w nią zagrałam ponowne wejście do gry stało się dla mnie trudne, ponieważ pozapominałam wiele z moich sposobów walki, a przypomnienie tego wszystkiego zejdzie mi zapewne z tydzień, kiedy w herosie wystarczy mi na to dzień.
Po drugie budynki o których mówisz wcale nie są według mnie takim głupim pomysłem.
Po trzecie. Po ponownym zagraniu w tą część. Muszę faktycznie stwierdzić że nie jest taka zła, ale jednak fakt jest faktem większość zagorzałych fanów serii woli stare zasady gry.
Jacek
Wysłany: Nie 10:28, 04 Cze 2006
Temat postu:
http://www.gamelog.pl/?s=z&id=442
<---- informację o nadchodzącym Disciples 3
Jacek
Wysłany: Czw 9:15, 25 Maj 2006
Temat postu:
Zaraz wychodzę do szkoły więc wypowiem się krótko (narazie) w następnym moim poście wszystko co powiem dobrze uzasadnie
.
Moim zdaniem Disciplesy wcale nie są grami trudnymi w obsłudze. Oczywiście jeśli wybierze się poziom: trudny przeciwnicy będą wymagający (a sztuczna inteligencja przeciwników jest lepsza, niz w HoMM). Wręcz przeciwnie tutaj stawia się na jednego herosa i tylko on przechodzi do następnej misji. Nie ma tu denerwujących budynków podnoszących jakąś cechę każdemu bohaterowi. Jednocześnie gra jest bardziej złożona i daje pole manewru jeśli chodzi o taktykę. Grafika i muzyka tworzą unikalny, mroczny klimat (polecam grać w nocy). Muzyka jest po prostu świetna. Kampanie są dużo lepsze niż w heroesach (widać, że ktoś chciał stworzyć interesującą historię).
A co do heroes 4 to już się o niej wypowiadałem. Dla mnie to chyba najbardziej udana część serii. A że fani chcą bardziej odgrzewanego kotleta w nowej oprawie , niż rozwinięcie starych pomysłów - szkoda. Dziwie się, że czwórka spotkała się z tak chłodnym przyjęciem.
I nie mówię, że była idealna (patrz mój post o heroesach), ale miała nastrój i grywalność
Dsciples III już w drodze. Niepokoi mnie to, że będą tylko 3 rasy (demony, imperium, elfy). Gra będzie w pełnym 3D. Jak będę mieć czas to podam screeny.
Dragonlicz
Wysłany: Śro 18:23, 24 Maj 2006
Temat postu: Disciples I,II i dodatki
Po HM&M nadszedł na czas na kolejna z gier osadzonych w świecie fantasy.
Za pewne mało kto z Was będzie ją znało, a przynajmniej niewiele osób z tego forum w nią grało, ponieważ jest to gra już dla prawdziwych fanów fantasy i prawdziwych weteranów
Jak to zauważył jeden z recenzentów tej gy w czasopiśmie CD-action jest to gra dość trudna i wymaga większej znajomości tego typu gier. Ale mimo to polecam. Może ktoś z Was lubi trudne zadania
A uwierzcie jak już przebrnie przez etap nauki gra się stanie czystą przyjemnością i Wasi wyszkoleni bohaterowie będą bez problemowo podróżować przez następne plansze. Warto też zauważyć, że pomimo trudności gra zaczyna zbierać dość pokaźne grono zwolenników, którym jej klimat i strategia walki się bardzo spodobała. I muszę przyznać, że i ja do niej należę. Choć nie lubię gdy ktoś mnie pyta:
Co jest lepsze HM&M czy Disciples. Bo to sprawa niezwykle umowna. Czasami wole pograć w to czasami w to po prostu. I nie warto według mnie się o to kłócić najważniejsze dla mnie jest po prostu to, że obie gry mają to co lubię najbardziej czyli świat fantasy, w którym można znaleźć smoki, elfy, krasnoludy i wszelkiej maści monstrum. Ale też muszę przyznać szczerze, że nie zawsze moja postawa była tak neutralna, bo na przykład po ostatniej z klęsk HM&M IV kiedy to istnienie tej serii zawisło dosłownie na włosku. Po prostu moja cała fascynacja przeniosła się na Disciples częściowo spowodowane to było faktycznym spodobaniem się gry, a częściowo co dziś dopiero stwierdzam była to porostu reakcja wyrzuconego za burtę topielca. I podobnie też uczynili myślę inni fani HM&M, którzy zainteresowali się nowym pomysłem z czystej ciekawości. Zresztą trzeba przyznać, że Disciples wówczas było znacznie lepsze od zniesławionej czwórki. Co zresztą pokazała wzrastająca rzesza fanów i ilość pojawiających się nowych stron poświeconym rozpowszechnianiu map to tej gry. Tylko teraz pojawił się nowy-stary problem przed Disciples HM&M V, która już w tej chwili przed trafieniem do sklepów zbiera pozytywne recenzje i wygląda znów na to że znowu stanie się prawdziwym hitem. I wcale nie twierdzę, że to żle wręcz przeciwnie i mnie się nowy Hero podoba i czekam tak jak reszta Polski na wresję polską
Ale, ale tu nie tylko problem ma Disciples, ale także teraz i HM&M. Przez jakieś niedopatrzenie ludzi z 3DO, którzy przez wiele lat byli twórcami serii zadali jej dość znaczne straty. Ponieważ tak jak to napisałam wcześniej wiele fanów HM&M spróbowało Disciples i zachwyciło sie tą grą stając się już wiernymi fantami. Czyli to znaczy HM&M utracił może nawet bez powrotne część fanów. Czyli to równa się mniej pieniędzy. A to jest nieopisana strata dla wytwórni, bo teraz Ci niegodziwcy będą zasilać konto twórców Disciples i w dodatku wychwalając ją w niebo głosy. A tego żadna wytwórnia myślę nie lubi. I teraz powstaje myślę nowe zjawisko w świecie gier zwolennicy Disciples i HM&M, a obie te gry wkroczyły na ścieżkę wojenną.
Tą rywalizacje jednak trzeba przyznać szczerze wgrywa H&MM.
Ale samo Disciples ani trochę nie ustępuje jej miejsca, będąc pod nie którymi nawet względami lepszą, a nie zwykle dla mnie pozytywnym plusem dla Disciples jest fakt, że pomimo ilości efektów specjalnych, gra wcale nie jest wymagająca jeżeli chodzi o parametry komputera!!!
Czego absolutnie nie można powiedzieć o HM&M. Gdzie już IV miała problemy przy słabszym sprzęcie, a co dopiero powiedzieć o V przy, której bez akceleratora 3D się nie obejdzie!
Nie mówiąc już o procesorach innych gadach.
Ludzie z starym sprzętem już po prostu nie maja szans zagrać w V.
I tu Disciples to gra niezastąpiona przy słabych maszynach. Na starym już dosyć komputerze mojej siostry, którego rocznik to rok 1998 gra ta ani razu się nie zacięła i nie potrzebowała wcale XP bo pracowała swobodnie na Win98. I inne rzeczy, które mi się w niej podobają to grafika,muzyka i scenariusz co razem tworzy niesamowity klimat.
A do której grupy wy należycie ?
A tym co jeszcze nie grali polecam.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin