INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum INTEGRACYJNE KOŁO MŁODZIEŻY NIEPEŁNOSPRAWNEJ I CAN Strona Główna
->
Progi i bariery
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Koło "I CAN"
----------------
1 % podatku na rzecz Organizacji Pożytku Publicznego
Progi i bariery
Pytania, porady, wiadomości, informacje ....
Wydarzenia bieżące
Obozy integracyjne
----------------
Obóz integracyjny - Ustronie Morskie 2011
Obóz integracyjny - Jarosławiec 2009
sprawy organizacyjne
różne tematy
obóz Jarosławiec 2005
Wyjazd na obóz Jarosławiec 2006
po obozie Jarosławiec 2006
Rozrywka
----------------
Sport
Humor
Łamigłówki, Zagadki, Zadania
Gry komputerowe i nie tylko
Pozostałe
----------------
różne tematy
Życzenia
W Objęciach Muz
----------------
Muzyka
Film
Kultura
Czytelnia
Forum
----------------
Regulaminy i przepisy
Kosz
test
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Misza.Prezes
Wysłany: Czw 19:24, 27 Kwi 2006
Temat postu:
Ha no nie dziwne sama nazwa wskazuje
PO STRONIE WISŁOKI
a po 2 ja kiedyś szedłem taką ścieżką z mamą z kościoła dokładnie to było koło księgarni Pinokio przy ul. Strumskiego i niezałuważyłem do dosyć sporego występka z chodnika do wyrżnołem aż niemiło
.
Dragonlicz
Wysłany: Czw 18:16, 27 Kwi 2006
Temat postu:
Bariery? Aleja Jana Pawła II. Chodniki !! Koszmar !
Na szczęście nie mam kłopotów z przemieszczaniem się,
ale jako rowerzystka też dostrzegam pewne bariery uniemożliwiające mi w pełni cieszyć się jazdą na moim jednośladzie. A rower i wózek to wg mnie bardzo podobne środki lokomocji.
A co do tych chodników to mam tu na myśli ten od strony Delikatesów albo jak kto woli od strony marketu Biedronka. Są tam bardzo wysokie krawężniki, z których zjechanie grozi co najmniej wybiciem zębów.
(sama miałam nieszczęście to sprawdzić
, ale zęby mam na szczęście całe
)
Ja oczywiście mogę wstać z rowera i z niego zejść, ale ktoś na wózku inwalidzkim? A nie ma tam żadnych zjazdów czy czegoś podobnego.
Co prawda po stronie Wisłoki są ładnie zrobione ścieżki, ale jak osoba niepełnosprawna będzie chciała np zrobić zakupy?
dicanio
Wysłany: Wto 15:40, 25 Kwi 2006
Temat postu: ot np
ZUS Jest podjazd pod te super gigantyczne strome schody? Chyba nie! ul padereskiego
Maryś_Marichuana
Wysłany: Wto 15:12, 25 Kwi 2006
Temat postu:
kasia napisał:
moja parafia, doktórej wechac limuzyną sie nieda
Kasiu, do mojej też się nie da, no chyba, że ktoś pomoże.. a niezawsze ktoś taki się znajdzie
Na szczęście mamy spoko księży, więc albo oni pomogą albo proszą jakiś ministrantów
Ogólnie to fajna mi się parafia trawiła
Szkoda tylko, że nie mogę tego samego powiedzieć o Wspólnocie
kasia
Wysłany: Wto 12:25, 25 Kwi 2006
Temat postu:
moja parafia, doktórej wechac limuzyną sie nieda
Maryś_Marichuana
Wysłany: Wto 9:44, 25 Kwi 2006
Temat postu:
Oj gdyby tak dobrze było w Warszawie..
Większość dróg, z których korzystają niepełnosprawni na wóżkach, to są drogi przeznaczone dla rowerzystów
Natomist podjazdy przeznaczone dla niepełnosprawnych, znajdują się tylko właściwie przy wejściu do jakiejś przychodni... czy szpitala
A tak.. większość jest przeznaczona dla wóżków dla dzieci. A pamiętajmy, że czasem wózek dziecieńcy ma węziej ustawione koła
Czyli jak widzicie, Warszawa wcale wspaniała taka nie jest, jak myślą co po niektórzy
reniek
Wysłany: Wto 8:36, 25 Kwi 2006
Temat postu:
Misza.Prezes napisał:
Ale tu chodzi o dziury w drogach i nierównościach
Prezes wystarczyło dokładnie przeczytać moją wiadomośći wiedział byś wszystko, ale Ty wolisz pytać. Trudno - odpowiem Ci.
Do tej pory aby zjechać wózkiem z ulicy Puszkina do ulicy Kościuszki trzeba było korzystać z bardzo stromego zjazdu, co groziło poważnymi konsekwencjami, lub zjechać bokiem używając wydeptanej błotnistej ścieżki. Teraz wykonywany jest długi, o niewielkim kącie nachylenia zjazd. To jest właśnie usuwanie "barier architektonicznych" (a nie dziury w ulicach).
Misza.Prezes
Wysłany: Pon 19:54, 24 Kwi 2006
Temat postu:
Ale tu chodzi o dziury w drogach i nierównościach
reniek
Wysłany: Pon 15:16, 24 Kwi 2006
Temat postu: Likwidacja barier w Dębicy
W naszym mieście (Dębicy) powoli ale usuwa się bariery architektoniczne. Przykładem tego jest wykonywany zjazd z ulicy Puszkina do ulicy Kościuszki. Mam informacje że miasto jest chętne w usuwaniu kolejnych takich przeszkód jak ta wyżej wymieniona. Jako że najlepiej "wyłapują" takie przeszkody sami zainteresowani zwracam się z apelem do Was wszystkich aby zgłaszać tu na forum inne takie miejsca w naszym mieście który wymagają przerobienia, a my zgłosimy to do odpowiednich osób.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin